niedziela, 3 marca 2013

Przepisowo – zapiekanki z chleba



Znacie to uczucie, gdy kochacie świeży, chrupiący chlebek, po którym zazwyczaj już w niedzielę wieczór pozostają tylko smakowite wspomnienia? Bo ja tak. Ale mam na to fajny wypróbowany przepis na ożywienie czerstwego chleba, banalnie prosty :)

SKŁADNIKI:
  1. „Chleb –mam na myśli taki lekko czerstwy, a ilość kromek zależy od tego, jaki mamy apetyt ;)
  2. Żółty ser – ilość zależy od ilości zapiekanek, które chcemy wykonać :) Mi wystarcza ok. 6 plasterków jeśli robię zapiekanki na 2 – 3 osoby. Ja preferuję ten w kostce, który sama kroję w plasterki, ale znam osoby, które wolą taki pakowany po plasterku :)
  3. Szynka/kiełbasa/wędlina – tu panuje dowolność, co kto lubi, co kto woli.
  4. Dodatki: np. ogórek
  5. Keczup, musztarda, majonez – do wyboru, do koloru.

SPOSÓB PRZYRZĄDZANIA:
Rozgrzewamy piekarnik do 100 stopni. W tym czasie kroimy chleb i robimy tak, jakbyśmy przygotowywali zwykłe kanapki: chleb, na to wędlinka, potem dodatki (np. ogórki w plasterkach) i na wierzch żółty serek. Wstawiamy je do piekarnika, zwiększamy temperaturę do ok. 120 stopni i czekamy ok. 8-10 minut – czyli do czasu aż zauważymy, że serek jest rozpuszczony. Potem wyjmujemy nasze zapiekanki, upiększamy keczupem, musztardą i mamy gotową ciepłą kolacyjkę na szybko. 
Wybaczcie brak foto, te zapiekanki znikają tak szybko (no i stygną niestety) że nie pamiętałam nawet o jednym poglądowym foto tylko jak rasowy łakomczuch od razu je zjadłam… Ja preferuję zapiekanki tylko z serem i keczupem, a dla reszty moich domowników dodaję zwykle jeszcze wędlinę i ogórki. Ale tutaj możliwości są nieograniczone – każdy dodaje co lubi, słyszałam też o opcjach z drobno pokrojoną cebulą i papryką, ale nie próbowałam takich wynalazków :)

4 komentarze:

  1. Już wiem, co jutro przygotuję na śniadanie, a i na kolację zapewne.
    Przepis prościutki, fajnie, bo przez to do opanowania przez każdego (mnie na przykład). Jako że za wędliną nie przepadam, to dorzucę jutro paprykarz warzywny,o. Dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie od takich "przepisów" zaczynałam domową karierę kucharską ;) do tej pory lubię wracac do tych zapiekanek czy chleba na jajku :)

      Usuń
    2. Zrobione-zjedzone-mniam :D

      Usuń
  2. słyszałam o nich już wcześniej i... UWIELBIAM ! :)

    OdpowiedzUsuń