wtorek, 9 lipca 2013

Płyn do demakijażu RIMMEL LONDON Gentle Eye Make up Remover

Dziś chciałabym Wam przedstawić bubla. Płyn do demakijażu Rimmel, który zakupiłam w Rossmanie okazał się totalnym niewypałem i nie wiem, czy w ogóle go skończę. Szczerze mówiąc – wątpię. Dziś ograniczę się do podania jego plusów i minusów bo jestem nim baaardzo rozczarowana.

PLUSY:
fajne, wygodne opakowanie zamykane na klips, małe (125 ml) i idealne na podróż, przezroczyste a więc widać, ile już zużyłyśmy, fakt że nie podrażnia oczu, jest łagodny, o neutralnym, bardzo miłym i delikatnym zapachu. Dobrze zmywa podkład i puder - tak twierdzi moja mama, która obecnie go użytkuje.

MINUSY:
 ciężko zmywa tusz do rzęs. W lato, gdy moje malowanie ogranicza się do tuszu i błyszczyka to dla mnie bardzo ważne jest, żeby szybko i bezboleśnie zmyć maskarę. Cóż, płyn może i ją zmył, ale po trudach i kombinowaniu (dopiero w połączeniu z chusteczką higieniczną dał radę…). Tuszu wodoodpornego nawet nie ruszył. Niestety, mimo zapewnień producenta że zmywa wodoodporne maskary, to jednak kompletnie sobie nie radzi.

Tak czy tak – nie polecam, jak dla mnie to pieniądze wyrzucone w błoto. Nie kupię ponownie i szczerze powiedziawszy chyba nawet tego jednego nie skończę… 

2 komentarze:

  1. Nigdy go nie widziałam :o
    mój produkt idealny do zmywania makijażu jest tani, dobry i wydajny :)
    płyn miceralny bebeauty :) jeśli nie masz go u siebie w biedronce , zajrzyj do netto i kup zamiennik lovena :)

    Ostatnio szczerze powiem, że lovena jak dla mnie wygrała z bebeauty :) jak dla mnie lepiej trochę zmywa makijaż :) kosztuje również niecałe 5 zł i jest produkowana przez tołpę do netto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. matko a niby taka dobra firma! a jak tuszu nie ruszy to i eyelinera pewnie tez nie... zal i wstyd dla Rimela! pozdr Goska

    OdpowiedzUsuń