piątek, 19 lipca 2013

Pomadka - błyszczyk Celia Care

Nigdy za specjalnie nie przepadałam za szminkami. Ot, czasem na większe wyjścia maznęłam usta, ale głównie używam błyszczyków – kolorowych lub bezbarwnych. Tym razem szminka była prezentem od mamy i została moim KWC :) Wg producenta zawiera masło kakaowe, aloesowe, kokosowe i shea – a więc genialna kombinacja pielęgnująca usta. Ma piękny, winogronowy zapach, który powoduje, że ma się ochotę ją schrupać ;)
Opakowanie pomadki - błyszczyka :)
Szminkę dostajemy w niewielkim pudełeczku ozdobionym z boku kwiatowym ornamentem, na którym jest napisana nazwa, numer oraz skład. Sama pomadka w klasycznym opakowaniu, okrągłym w kolorze złotym. Moja ma numer 3, ale widziałam chyba z 8 różnych odcieni, czyli każda z Was na pewno znajdzie coś dla siebie :)
A tak odcień nr 3 prezentuje się na ręce

A tak na ustach

Wystarczy jedno – dwa pociągnięcia, by pokryła usta piękną kremową warstwą, bez żadnych grudek. W rzeczywistości wygląda to tak, jakby naprawdę pomalować się szminką i po chwili nałożyć odrobinę bezbarwnego błyszczyku.
Szminka utrzymuje się ok. 3 – 4 godziny bez poprawiania. Jak na kwotę ok. 12 zł myślę, że naprawdę warto ją wypróbować, bo usta wyglądają w tym połączeniu 2 w 1 naprawdę korzystnie, no i ten zapach… :)

1 komentarz:

  1. własnie słyszałam, że ładnie pachnie :) a większośc pomadek śmierdzi :P więc przemawia to za nią :D

    OdpowiedzUsuń